Kochane. Długo zastanawiałam się nad tym czy zacząć tu znów pisać. Pisać by dokończyć bloga o Lilly który tak naprawdę dopiero się zaczynał. Jednak nie. To koniec. Nie będzie EPILOGU. Wybaczcie. Ale z racji tego, że dziś święta oprócz życzeń mam dla Was link do bloga :) Bloga który będzie moim nowy projektem. Mam nadzieje, że ktoś zajrzy na niego.
Wszystkiego najlepszego z okazji świąt i nowego roku.
wielka szkoda gdyż blog jest niesamowity i taki realistyczny , chciałam się dowiedzieć co dalej ale trudno ;)
OdpowiedzUsuń[SPAM]
OdpowiedzUsuńChcesz:
a)poznać moje zdanie o książkach, w których się zakochałaś/eś, lub o tych, których nie cierpisz,
b)skrytykować moje zdanie o tych lekturach,
albo c)skrytykować mnie lub dołączyć do mnie.
Jeżeli spełniasz jeden z tych warunków, to znaczy, że pewnie z chęcią zajrzysz na mojego bloga z recenzjami książek.
Serdecznie zapraszam na:
http://maly-swiat-mola-ksiazkowego.blogspot.com
Przepraszam za spam,
LittleEd Sheeran